Powiększanie ust – o czym musisz pamiętać przed zabiegiem cz. I

Piękne, pełne i jędrne usta – każda z nas o takich marzy. Niestety nie każda jest taką szczęściarą jak Angelina Jole i może cieszyć się idealnymi wargami. Na szczęście zawsze jest rozwiązanie każdego problemu – i tu z pomocą przychodzi nam medycyna estetyczna.

Dzisiejszy wpis, jak sam tytuł wskazuje będzie o powiększaniu ust. Sama skorzystałam z tego zabiegu i jestem bardzo zadowolona. Pamiętam jednak, że przed zabiegiem maiłam wiele pytań i czułam niepewność.

Przejrzałam mnóstwo stron internetowych, filmów na YT i zadałam kilkadziesiąt pytań pani kosmetolog, która wykonywała mi. Wszystko, czego się dowiedziałam, chcę przekazać Tobie 🙂

Podzieliłam ten wpis na dwie części. Dziś omawiam 10 bardzo ważnych kwestii, które powinnaś rozważyć i być ich świadoma, nim zdecydujesz się na taki zabieg. W następnym wpisie, opiszę swoje doświadczenia w tym temacie (dlatego jeśli macie jakieś pytania dot. powiększania ust, piszcie w komentarzach – chętnie odpowiem)

Porada

Nim przejdę do szczegółów, chcę tylko podkreślić, że przy każdym kosmetycznym zabiegu, jest to coś, czemu musisz poświęcić dużo uwagi. Powinna to być w 100% twoja decyzja, a jeśli to twój osobisty wybór, nie pozwól, aby opinie innych ludzi to zmieniły!!

1. Wybór eksperta

To pierwsza i najważniejsza kwestia!! Wybór doświadczonej i kompetentnej osoby, to coś, na czym powinno Ci bezwzględne zależeć. Twój wygląd jest twoją wizytówką, dlatego jeżeli nie zrobisz researchu i wybierzesz pierwszy lepszy gabinet, możesz bardzo żałować pochopnej decyzji i bezmyślnego podejścia do sprawy. Co jeśli wstrzyknięte zostanie Ci zbyt dużo wypełniacza w niewłaściwych miejscach i zamiast idealnie kształtnych warg, będą nierówne i przypominające kaczy dziubek?

Aby tego nie doświadczyć i uniknąć katastrofy, przeczytaj recenzje, obejrzyj zdjęcia i upewnij się, że osoba, w której ręce się oddajesz ma doświadczenie i kompetencje( w dzisiejszych czasach w dobie Internetu nie musisz wychodzić z domu by móc dokonać dobrego wyboru). Dobry specjalista w tej dziedzinie będzie w stanie wyczarować naturalnie wyglądający, piękny uśmiech. Wiem, że kuszące jest, aby skorzystać z ofert na Grouponie, ale naprawdę nie warto ryzykować.

2. Mniej, znaczy więcej

W kwestii powiększania ust bądź cierpliwa. Stopniowo dokładaj preparat. Dzięki temu unikniesz nadmiernie wypełnionych warg, których ostatecznie będziesz żałować. Nie powinno się podawać więcej niż 1 ml podczas jednej wizyty.

Najlepszym i zarazem najbezpieczniejszym sposobem uzyskania subtelnie powiększonych i naturalnie wyglądających ust jest podawanie 0,5 ml na jednej sesji. Uzyskanie wymarzonego efektu, zajmie trochę więcej czasu (zamiast jednej wizyty, w tym przypadku będą dwie), ale tym sposobem unikniesz efektu klauna, czy kaczego dziubka.

Uwaga!!

W większości gabinetów możesz kupić jedna strzykawkę (1 ml) bądź jej połowę (0,5 ml). Jeżeli decydujesz się na rozłożenie 1 ml kwasu podczas dwóch wizyt – musisz pamiętać, że rozpoczęty produkt podczas pierwszej wizyty może być przechowywany maksymalnie 3 tygodnie. Później nadaje się już do tylko do kosza!!

3. Zastanów się jak chciałabyś, aby wyglądały Twoje usta

Zanim umówisz się na wizytę, pomyśl o tym, jak chcesz zmienić swoje usta. Nim wykonasz zabieg, porozmawiaj z osobą, która będzie go wykonywała o tym jak chciałabyś, aby usta wyglądały (wielkość i kształt). Bywa tak, że po wykonanym zabiegu poczujesz jakbyś zmarnowała pieniądze, ponieważ usta nie zmieniły się wystarczająco, bądź zmieniły się zbyt drastycznie. Jeśli zależy Ci na zauważalnej różnicy, czy też tylko na subtelnym efekcie – poinformuj o tym osobę wykonującą zabieg.

4. Przygotuj się przed zabiegiem

Tydzień przed wizytą nie można zażywać aspiryny, środków przeciwzapalnych takich jak ibuprofen, oleju rybnego lub witaminy E. Każda z tych witamin lub leków rozrzedza krew i może spowodować poważne siniaki po zabiegu. Unikaj też alkoholu i kofeiny 24 godziny przed i po wizycie, ponieważ pomoże to zmniejszyć obrzęk. Możesz przyjmować tabletki z arniką – homeopatyczne zioło, które pomaga zmniejszyć siniaki – przed i po spotkaniu.

5. Wybierz odpowiedni rodzaj wypełniacza

Jeszcze niecałe 10 lat temu jedynym rodzajem wypełniacza był kolagen. Teraz na szczęście mamy wiele odmian do wyboru. Najczęstszym rodzajem są wypełniacze z kwasu hialuronowego, takie jak Juvederm i Restylane, które zdecydowanie polecam. Zdaniem ekspertów – w uzyskaniu pełnych i soczystych ust najlepiej sprawdzi się Juvederm. Jeśli zaś zależy Ci na bardziej naturalnym wyglądzie – Restylane będzie świetnym rozwiązaniem.

6. Jeśli masz wysoki próg bólu, unikaj znieczulenia miejscowego

Większość pacjentek, przed zabiegiem decyduje się na znieczulenie miejscowe, aby uśmierzyć ból. Nie jest to najprzyjemniejszy zabieg, ponieważ jest bolesny, zwłaszcza na łuku Kupidyna! Najczęściej stosuje się maść z lidokainą, którą nakłada się na usta. Maść działa po 20-30 minutach od aplikacji. Efekt znieczulenia utrzymuje się do godziny, ale jest to kwestia indywidualna.

Jeśli masz wysoki próg bólu, to odradzam znieczulenie, ponieważ ‘’otępiający’’ krem, powoduje​​naturalne pęcznienie ust. Oznacza to, że trudniej jest ocenić rzeczywisty efekt wypełniacza, gdy jest on dopiero, co podany.

7. Bądź nastawiona na wydanie pieniędzy, bo nie jest to tanie.

Chodzi o to, że wypełniacze są nietrwałe i zwykle efekt powiększonych i wymodelowanych ust utrzymuje się sześć miesięcy do roku. Jeśli zabieg zaspokoił Twoje oczekiwania i podoba Ci się efekt – będziesz chciała, żeby usta wyglądały już tak zawsze.

Mogę się założyć, że po upływie np. sześciu miesięcy będziesz chciała dołożyć preparat. Jedna strzykawka (1 ml) kosztuje zwykle od 600 do 1400 zł i zabieg ten może okazać się dość uzależniającym procesem. Zazwyczaj nie jest to jednorazowa wizyta w gabinecie, więc zastanów się, ile możesz wydać, uwzględniając minimum dwie wizyty w roku.

8. Świadomość ryzyka

W Stanach powiększanie ust często nazywane jest zabiegiem na lunch. W związku z tym ludzie zakładają, że jest to całkowicie bezpiecznie. Istnieje jednak możliwość wystąpienia reakcji alergicznej, która może doprowadzić do infekcji. Jeśli jesteś podatna na opryszczkę, powiększanie warg może ją wywołać, więc najlepiej jest przyjmować antybiotyk trzy dni przed zabiegiem i trzy dni po zabiegu. Przed pierwszym zabiegiem nie zastosowałam się do tego zalecenia i dwa dni po wizycie, pojawiło się u mnie zimno.

9. Możliwość powrotu do naturalnych warg

Co jeśli finalny efekt nie spodoba Ci się i będziesz chciała cofnąć czas? Jest sposób na rozwiązanie tego problemu. Warto, abyś była świadoma, że wypełnienie ust na bazie kwasu hialuronowego, możesz usunąć. Polega to na rozpuszczeniu kwasu hialuronowego w hialuronidazie – enzymie, który szybko i bezpiecznie przyspiesza degradację kwasu hialuronowego.

10. Szeroka perspektywa – nie skupiaj się tylko na ustach

Spójrz na twarz, jako całość i spróbuj ustalić, jak pełniejsze usta wpłyną na ogólne proporcje Twojej twarzy. Czasami utrata objętości w innych obszarach może wpłynąć na wygląd ust.

Jeśli masz braki czerwieni jak ja, to być może sam makijaż permanentny ust Ci wystarczy. Poniżej są moje efekty. Jeśli Ci się podobają, odwiedź mnie na zabieg w Warszawie i rozmowę.

Pamiętaj, że zęby podpierają wargi. Dlatego nierówne uzębienie może sprawiać wrażenie mało kształtnych warg. W takiej sytuacji najpierw zachęcam do skontaktowania się z dentystą.

To moje 10 porad, z którymi powinnaś się zaznajomić nim udasz się do gabinetu i powiększysz usta. Może powinnam tu jeszcze o czymś wspomnieć, jeśli jest coś takiego – piszcie w komentarzach, chętnie dokształcę się jeszcze w tym temacie 😉

Tymczasem ściskam i przesyłam wirtualne buziaki. Do kolejnego wpisu 🙂

NNW

Przeczytaj drugą część wpisu – Powiększanie ust – moje doświadczenia cz.II
Koniecznie też przeczytaj wpis Kwas hialuronowy – jak działa, pochodzenie, zastosowanie, efekty – gwarantuję, że znajdziesz w nim o wiele więcej niż na pierwszych stronach Google!